Podróż przebiegła bez problemów, autokar dotarł na miejsce naszego zgrupowania około  godziny 19.00 natomiast „wesoły pociąg” dojechał cztery godziny  później. Po przybyciu na miejsce zjedliśmy kolację, rozpakowaliśmy walizki i poszliśmy spać. Podróż niby wyczerpująca ale nie dla nas… Wszyscy są cali i zdrowi i chcą ciężko trenować !!! Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z podróży kliknij tu. Następna relacja i zdjęcia już jutro.

 

Krótką relację obozową napisali: Szymon Bońda, Filip Kacprzak, Norbert Komaszewski, Piotr Kłonowski