1/ Minister Sportu wizytuje Orliki. Na jednym z nich widzi chłopca, który nie biega po boisku z innymi, tylko stoi samotnie.Podchodzi więc do niego i pyta:

– Może sie źle czujesz, chłopcze ?

– Nie, dobrze.

– To dlaczego nie biegasz razem z innymi chłopcami ?

– Bo jestem bramkarzem.

 

 

 

 

2/ Dwie muchy w filiżancegraja w piłkę nożną.

– staraj się – mówi jedna do drugiej

– bo za tydzień gramy w pucharze.

 

 

 

 

 

3/ Podczas meczu piłkarskiego jeden z kibiców zagaduje siedzacego obok malucha:

– Przyszdłeś tu sam ?

– Tak, proszę pana.

– Stać cie było na taki drogi bilet ?

– Nie , tata sobie kupił bilet.

– A gdzie jest twój tata ?

– W domu, szuka biletu.

 

4/ Dlaczego tak mało kobiet gra w piłkę nożną ?

– Bo trudno znaleźć jedenaście kobiet, które chciałyby sie ubrać w takie same kostuiumy.