Powodem tej motywacji jest bardzo dobra gra przez 70 minut w Reszlu. Pechowa strata bramki w końcówce nie daje żadnej drużynie pewnego awansu, a Naki nie stoi na straconej pozycji w rewanżu. Sposobem na zespół z Reszla będzie na pewno lepsza skuteczność pod bramką przeciwnika, bo tego właśnie zabrakło w pierwszym meczu. W tym spotkaniu mamy ze sobą dwunastego zawodnika w postaci żywiołowo reagujących kibiców naszej drużyny. W drugim półfinale między Polonią Pasłęk a Motorem Lubawa padł wynik 3-3.

W rozmowie po piątkowym treningu Wiktor Gaweł powiedział „przed meczem rewanżowym jesteśmy mądrzejsi i wiemy, czego możemy się spodziewać po przeciwniku, na pewno nie zawiedziemy siebie i swoich kibiców-postaramy zgarnąć pełną pulę”.

Galeria I meczu – Kliknij

Serdecznie zapraszamy wszystkich na to spotaknie, emocji na pewno nie zabraknie.